Cześć, tutaj Krzysiek. W tym video chciałem opowiedzieć Ci o tym, jaki błąd tak naprawdę popełnia większość facetów starając się poderwać dziewczynę, starając się ją uwieźć. Czy kiedykolwiek miałeś tak, że widziałeś superatrakcyjną dziewczynę na ulicy, w klubie, w szkole, w pracy od razu wpadałeś w natłok myśli – „co ja powinienem kurwa zrobić, co ja powinienem jej powiedzieć, w jaki sposób powinienem zacząć rozmowę?” W tym momencie jest to już tak naprawdę duży błąd. Większość facetów ma taki problem i dlatego też po prostu skutecznie nie potrafią uwodzić kobiet, że popada w iluzję w swojej głowie. Kreują sobie pewnego rodzaju obraz w głowie – dlaczego ona jest dla nich z byt dobra. Zawsze, ale to zawsze takie myślenie Cię po prostu niszczy. Kiedy widzisz dziewczynę, w szpilkach, obcisłe legginsy albo krótka spódniczka, to od razu sobie często myślisz – nie podejdę do niej, ona jest za ładna, a może ona tego nie chce. Takie myślenie, takie wymyślanie sobie obiekcji, dlaczego ona jest dla mnie za dobra, dlaczego ona jest dla mnie za fajna zawsze obcina Ci jaja i zawsze czujesz się gorszy od dziewczyny. Najlepsze nastawienie jakie powinieneś mieć, to – pierdolić to, wchodzę to, zobaczę tak naprawdę co się wydarzy, poznam tę dziewczynę. Jak pewnie wiesz – z moich filmików i ze swojego doświadczenia, rzeczywistość często, ale to bardzo często okazuje się zupełnie inna. Zobaczyłeś dziewczynę, która strasznie ostro, strasznie zadziornie – podchodzisz do niej. Ona się śmieje i sama właściwie czeka na to, co dalej.

Więc nigdy, ale to nigdy nie podążaj za iluzją w swojej głowie. Pamiętaj że, to co Ty sobie myślisz – te całe dramaty, które Ci się tak naprawdę tworzą w głowie, nie tylko na temat dziewczyn, ale też Twojego życia, bo często jest tak, zauważ – ktoś traci pracę i myśli sobie – to już jest koniec, jak ja sobie poradzę? Nie wiem – mam kredyt na mieszkanie do spłacenia, mam kredyt za samochód do spłacenia, nie dam rady. I nagle się kurwa okazuje, że dajesz radę. Po miesiącu znajdujesz lepszą pracę, zarabiasz więcej. Więc tak naprawdę zauważ, że człowiek nawet ewolucyjnie jest przystosowany do zmian. Im bardziej Ty się zmieniasz, im bardziej też ryzykujesz w życiu, wchodzisz w nowe doświadczenia, tym stajesz się lepszą osobą odporną na zmiany, odporną na otoczenie, tak naprawdę stajesz się silniejszą osobą. Takie same przekonanie, taki sam sposób myślenia powinieneś sobie wyrobić na temat kobiet. Bo zobacz, jeśli Ty podążasz za iluzją w głowie. Załóżmy – poznaję dziewczynę i nie da się jej na pierwszej randce dotknąć, czy pocałować, to Ty kreujesz swój własny świat, który tak naprawdę tylko Cię ogranicza, bo poznałeś dziewczynę, siedzisz z nią na randce i być może kurwa ona tylko czeka, na to, żebyś ją dotknął, bo załóżmy jest po długim związku, bo sama oczekuje seksu teraz od faceta. A Ty robisz, nic nie robisz, raczej robisz – Ty nic nie robisz, siedzisz, zamulasz – to dziewczyna mówi: „Kolejny przeciętniak – nie, trzeba go tam do szufladki włożyć i odpuszczamy randki z tym gościem.” Tak się dzieje. Kobiety Ci tego nie powiedzą, że jesteś przeciętniakiem na randce, albo nie pocałowałeś ją w danym  momencie, bo one to po prostu przemilczają. Powie – ona powie najlepszej koleżance i na tym się skończy.

Dlatego zawsze, ale to zawsze, kiedy zobaczysz, że Twój umysł sprowadza Cię na takie tory myślenia, że Ty sobie sam wyszukujesz tak naprawdę wymówki, dlaczego nie powinieneś do niej podejść, dlaczego nie powinieneś ją dotknąć, dlaczego kurwa nie powinieneś kurwa ją pocałować, to momentalnie urwij to w głowie, pierdol te myśli i po prostu zrób to. W ten sposób – po pierwsze: dużo bardziej się rozwiniesz, Twoja pewność siebie wzrośnie, no i będziesz czuł się dobrze. Natomiast, co się dzieje, kiedy Ty się blokujesz i podążasz za tą iluzją w głowie – przechodzi dziewczyna obok Ciebie i Ty wymyślasz najlepszy tekst na podryw. No i wymyśliłeś przez pięć minut, podchodzisz, serce Ci wali, mówisz, ona – „wiesz co, ja jednak nie mam czasu.” Bo wyglądasz dziwnie, idealizujesz podejście, tworzysz sobie iluzję w głowie, która tak naprawdę kurwa ma mało wspólnego z rzeczywistością, bo może do tej dziewczyny trzeba było normalnie zagadać – „Wiesz co, zobaczyłem Cię i.. chodź na piwo!” A ona – „Ha ha, ok!” Proste? Proste. Ja zawsze staram się traktować kobietę jak człowieka. Dużo osób pisze mi komentarze – „Ty w swoich filmikach pokazujesz,  że chodzi tylko o seks z kobietami.” Nic bardziej mylnego, wszystko zależy, czego chcesz. Jeśli chcesz związku, to przecież powinieneś się koncentrować też na innych elementach – na tym co czujesz z kobietą, jak dobrze Ci się z nią rozmawia. Natomiast, jeśli chcesz tylko seksu, no to droga jest dużo prostsza – doprowadzaj do seksu z dziewczynami, twórz luźne związki w których Ci jest dobrze, w których dziewczyna dba o Ciebie, Ty o nią i wszystko układa się tak, jak Ty chcesz. Natomiast – zobacz skąd bierze się też takie myślenie, że tak naprawdę powinno się trochę pospotykać z dziewczyną, zanim doprowadzi się do seksu. Trochę – mówię, trzy miesiące nieraz. Ono bierze się z tej iluzji w głowie. Przecież dużo facetów sobie właśnie kurwa nakręca tego typu iluzję w głowie, że poznaje dziewczynę, to ja będę dla niej wyjątkowy – pospotykam się z nią dwa miesiące. Często po trzech spotkaniach dziewczyna Ci już daje czerwoną flagę, mówi Ci – „Kolego, ja Tobie już dziękuję”, nie odpisuje na SMS-y, subtelnie Ci pokazuje – odpierdol się.

Więc zastanów się nad tym, co Ci powiedziałem, nie twórz sobie iluzji w głowie na temat tego, czego ona by kurwa chciała, bo Ty nie masz o tym pojęcia. Nieważne, czy ona jeździ Ferrari, czy jeździ nowym Porsche 911 Turbo – to jest kobieta, to jest człowiek. Jeśli Ty czujesz się od niej gorszy tylko dlatego, że załóżmy ona ma taki, a nie inny status społeczny to niszczysz sam siebie. Powinieneś mieć do tego zajebisty luz, zajebisty dystans. Widzę dziewczynę – podchodzę, nie analizuję, nie zastanawiam się, bo wiem, że tak naprawdę jestem wystarczająco dobry dla niej. To jest moje myślenie, które mi zawsze pomagało i nigdy nie miałem kompleksu przed kobietą. Natomiast to myślenie na temat tworzenia sobie iluzji w głowie właśnie prowadzi do tego, że Ty sam sobie kurwa tak naprawdę tworzysz kompleksy no i na dłuższą metę, to będzie wyglądało tak, że nawet nie jeśli poznasz już jakąś dziewczynę, da Ci numer, to Ty przez to uczucie kompleksu, popadania iluzję będziesz starał się wystarczająco jej cały czas udowodnić, wystarczający sposób, że jesteś dla niej wystarczająco dobry. Tyle na dzisiaj, tyle w lekcji na dzisiaj. Mam nadzieję, że to video Ci się spodobało i zostawisz mi jakiś komentarz – liczę na to, jeśli nie jesteś jeszcze moim subskrybentem, to wejdź na stronę „uwodzeniekobietwdzien.pl” i wpisz swojego meila, będziesz dostawał co tydzień porcje niezwykle wartościowej wiedzy, która pozwoli Ci uskutecznić podryw kobiet i poprawi po prostu Twoje kontakty z kobietami w taki sposób, że będziesz z tego naprawdę zadowolony. Do usłyszenia – cześć!

• Hej, widziałem jak chodzisz sorry i musiałem do Ciebie podejść po prostu. Zrobiłaś na mnie takie wrażenie.
• Bardzo mi miło.
• Co wybierasz sobie tutaj? Co, od Mikołaja jeszcze nic nie dostałaś?
• Oczywiście, że dostałam. Zakupy z rodzicami.
• Z rodzicami, tak? No ja nie wiem. Tobie to ja chyba rózgę bym dał, haha.
• Niby za co?
• Za co? Takie masz, takie spojrzenie – takie wiesz, takie niby delikatne, ale jest coś ostrego w tym, podoba mi się.
• Bardzo mi miło.
• Mateusz jestem w ogóle.
• Olka
• Olka, zawsze tak z telefonem chodzisz? Nie no ja wiem, chcesz kontakt ode mnie brać tak szybko, ale ja nie jestem taki łatwy. No wiesz. Ty od razu pach pach pach i o – i następny i następny. To co byś mi poleciła?
• (…) Chyba, że masz jakieś ukryte zboczenia.
• Nie no wiesz, Ty byś mogła się dla mnie przebierać, a ja bym oceniał. W ogóle to jesteś z Krakowa, czy jak?
• Pięćdziesiąt kilometrów stąd.
• A no właśnie, ja tak samo. Może jeszcze z Warszawy jesteś?
• Zupełnie nie w tą stronę.
• A to nie, a tak przyjechałaś na Sylwestra, czy jak?
• Nie.. tak
• A tak do galerii, żeby wybrać coś, bo jakaś wyprzedaż hahah Ty, no spoko. (…) To szybko, raz dwa, no to ubieraj się hahah dobra, ja też czekam na znajomych, no ale po prostu rzuciłaś mi się w oczy nie wiem, chciałbym się jeszcze z Tobą zobaczyć po prostu.
• Nie wiem – Warszawa, Kraków, rozbieżne miejsca dość
• Dlaczego? Ale Ty nie jesteś z Krakowa.
• No nie, ja jestem jeszcze bardziej z daleka, trzysta kilometrów dzieli Cię od
• Trzysta kilometrów, no to na rowerek siądziesz haha No dobra, to tak niezobowiązującego po prostu, spoko to wpisz mi tutaj do siebie kontakt…

Cześć, tu Krzysiek – Frywolny, w tym nagraniu chciałem Ci powiedzieć o tym, że tak naprawdę uwodzenie jest proste. Wiele facetów ma takie nastawienie, że musi coś konkretnego udowodnić przed kobietą, kiedy do niej podchodzi, że musi coś zrobić specjalnego, że musi ją na siłę zainteresować. Posłuchaj, bo chcę Ci powiedzieć coś naprawdę ciekawego. Ja zawsze, odkąd to odkryłem, miałem o sobie takie przekonanie, że jestem panem. Że jak podchodzę do kobiety, to ja po prostu ją wybieram, nie mam żadnego kompleksu, bo wiem, że ona jest moja, zanim już go niej podszedłem. Idąc dalej – jeśli rozumujesz w ten sposób, to kobiety zaczynają Cię tak odbierać. Zmienia się Twoja mowa ciała, zmienia się Twój uśmiech, w jaki patrzysz, czy sposób w jaki patrzysz na kobietę – i generalnie cała Twoja komunikacja werbalna i niewerbalna. Wiele osób skupia się tak naprawdę na pierdołach – na tym, co powiedzieć, na tym co mówić w rozmowie, a tak naprawdę o wiele ważniejsze jest to, żeby skoncentrować swój umysł na tym, kim Ty jesteś tak naprawdę przy tej kobiecie. W sensie, jak ona Cię odbiera – czy jesteś osobą, której warto słuchać, czy, jakie masz przekonania na swój temat? Kiedy skoncentrujesz swoje myśli na tym, że jesteś kolesiem tak naprawdę, którego pragną wszystkie kobiety, którego chcą przelecieć wszystkie kobiety, przy którym wszystkie kobiety robią się mokre, to tak naprawdę Twoja mowa ciała, sposób w jaki patrzysz, uśmiech, nie mają żadnego znaczenia, bo odbywa się to z automatu, więc nie musisz tego korygować tak, żeby przypodobać się kobiecie. I to jest właśnie ta różnica, bo jak zobaczył jeden z kursantów na szkoleniu sylwestrowym, szkoleniu z uwodzenia w dzień, podchodząc do dziewczyny najbardziej liczy się to, że Ty tak naprawdę masz duże mniemanie o sobie i czujesz wewnętrznie, że że jesteś gościem, który jest zajebisty, ma gdzieś jej reakcje. Podszedł do dziewczyny i jej mówi „po co tak uciekasz – myślałaś, że schudniesz?” i ona zaczęła się śmiać, tego typu teksty wychodzą z głowy, kiedy Ty masz właśnie takie przekonania na swój temat. Jedna z moich koleżanek mówi, że tak naprawdę uwodzenie kobiet jest proste, z czym mają faceci. Ona tego nie rozumie, bo dla niej facet, który podchodzi do kobiety i ma wysokie mniemanie o sobie , który do niej zagada, nawet z byle pierdołą, to tak naprawdę powoduje, że ona zaczyna się śmiać i mówi, tak z resztą  jak widziałeś na filmiku na początku parę głupich tekstów i dziewczyna zaczyna się śmiać!

Więc tak jak widzisz – podryw dziewczyny na ulicy, uwodzenie jest proste, tylko tak naprawdę Ty wszystko komplikujesz, bo skupiasz się na szczegółach, które i tak nie mają znaczenia, ponieważ żaden podryw nie jest idealny. Jeśli Ty masz takie przekonanie, że jesteś tak jak mówię panem, jak podchodzisz do kobiety, że ona powinna Cię pragnąć, że ona już Cię pragnie, to naprawdę ułatwia wiele rzeczy, kobiety zaczynają to zauważać, zaczynają się śmiać w sposób taki, że widzisz, że są zainteresowane, bo podchodzi do niej facet, który ma naprawdę wysokie poczucie wartości. Kolejną sprawą jest to, że tak naprawdę teoria teorią, a wiele osób zapomina o tym przy podejściu, na każdym etapie – zobacz, widzisz dziewczynę – „co ja powinienem jej powiedzieć, jak ja powinienem zagadać?” Wróć do punku numer jeden, jakie masz mieć nastawienie? Masz mieć wyjebane, masz podejść. Zawsze, kiedy widzisz dziewczynę to narysuj sobie strzałkę w głowie – idę i odrywam myślenie. W ten sposób dzieje się to naturalnie i po pewnym czasie jeśli zaczniesz to wykonywać, zaczniesz wykonywać dużo podejść, to zobaczysz, że to nie ma znaczenia, że kobiety tak naprawdę są Tobą zainteresowane, bo Ty nie myślisz co robisz, tylko robisz to instynktownie i na wyczucie.

Prawda jest taka, że tak naprawdę słuchać to jedno, a drugie to zastosować, także naprawdę postaraj się wyjść na ulicę i postaraj kierować się wyczuciem w kontakcie z kobietą, ale pamiętaj – numer jeden jest taki – Ty jesteś gwiazdą, Ty jesteś facetem, na którego kobiety lecą. Jeśli Ty nie masz takiego przekonania o sobie, to co byś jej nie mówił, kogo byś nie naśladował, podryw Ci nie wyjdzie. To jest podstawa, to jest absolutna podstawa, że Ty tak jak mówię, to jest oczywiście metafora – panem, gwiazdą, ale mam nadzieję, że zrozumiesz o co mi chodzi, ponieważ jest to niezwykle istotne. Kiedy Ty zaczynasz w taki sposób myśleć o sobie, tak jak mówię – przechodzi to na kobiety. Teksty, które generujesz przy podejściu są naturalne, komunikacja werbalna, niewerbalna jest naturalna. Randka, jak zabrałeś kobietę też jest naturalna, bo Ty nie musisz coś robić na siłę, Ty po prostu masz świadomość tego, że Twoja osoba wystarczy. Że Ty nie musisz budować atrakcyjności, bo ta atrakcyjność już jest kiedy podszedłeś. Więc jest to niezwykle potężny sposób myślenia, który tak naprawdę sprawia, że to kobiety zaczynają się kręcić wokół Ciebie, bo musisz wiedzieć, że każdy udany podryw jest taki sam.

Zauważ – podejście do dziewczyny, jej dobra reakcja, Ty czujesz się pewny siebie, bo ona się uśmiecha, bierzesz numer telefonu, albo idziesz z nią na kawę, potem dotyk, potem pocałunek, potem seks, potem ona sama zaczyna odpisywać, komunikujecie się, więc każdy udany podryw jest taki sam. Różnica polega na tym, jak Ty podchodzisz też w stosunku do różnych typów kobiet, bo najlepszą rzeczą jest to, że zazwyczaj faceci widzą piękne dziewczyny i „nie, ja nie podejdę, ja na nią nie zasługuję” – ile razy tak myślałeś? Jest to totalna bzdura, coś takiego powinieneś mieć w dupie. To nie jest istotne, bo tak naprawdę każdy kto trochę praktykował na ulicy, bo powie Ci, że do takich lasek nikt nie podchodzi. Właśnie do nich chłopie podchodź, do tych dup, których się wszyscy boją, bo tak naprawdę one są najbardziej zainteresowane i każdy facet widząc taką laskę się sra – „co jej powiedzieć? Jak zagadać? Jak tu być dla niej interesującym?” I znowu – powrót do punktu numer jeden. Czy taki facet, skoro tak się zastanawia jak ma ją zdobyć może mieć sukces z taką kobietą? Oczywiście, że nie. Bo kiedy podchodzi, automatycznie cały proces uwodzenia robi się logiczny, a nie emocjonalny i kobieta to czuje, czuje, że nie gra coś. Czuje, że się czuje źle. Więc zapamiętaj sobie – uwodzenie jest proste, jest to bardzo prosty proces, pod warunkiem, że Ty działasz instynktownie. Czujesz się jak przy kobiecie, że to ona musi o Ciebie zabiegać.

Najlepiej sobie właśnie wpoić takie przekonanie, że to Ty jesteś celebrytą, że to Ty podchodzisz do niej i zobaczymy, co ona mi pokaże, czy się wykaże, co ona mi tam powie, bo jak nie, to ją opierdolę, pośmieję się i tyle. Coś takiego tak naprawdę najbardziej działa. I powiem Ci z doświadczenia – przeszkoliłem naprawdę masę facetów na ulicy i każdy kto sobie zainstalował taki sposób myślenia, zaczął odnosić sukcesy z kobietami. Oczywiście – musisz zadbać o dobry ubiór. Oczywiście musisz zadbać o załóżmy fajną fryzurę, ogólnie o siebie, bo to też pomaga. I oczywiście musisz się rozwijać, bo różne osoby są na różnym stopniu zaawansowania, więc jeśli początkowo dostaniesz pięć zlewek, a nawet jedno podejście Ci wyjdzie, to i tak jest dobrze! Bo pamiętaj, że musisz się cieszyć z tego, że coś robisz, że starasz się robić. Większość facetów nawet nie chce podchodzić do dziewczyn na ulicy, bo twierdzą, że to jest idiotyczne, że tak się da poderwać tylko jakieś puste dziwki. Totalna bzdura. Wielokrotnie poznając dziewczyny na ulicy, poznawałem dziewczyny, które są inteligentne, które są mądre, które mają własne biznesy. Więc panowie, którzy nie macie doświadczenia nie pierdolcie po prostu głupot. Skoro nie masz doświadczenia w tym, to dlaczego się wypowiadasz? Bo tak Ci się wydaje, bo ktoś Ci tak powiedział. Zachęcam do tego, żeby działać. Pamiętajcie o tym, że wrzucam to video w styczniu i wszyscy, którzy są zainteresowani właśnie większą ilością materiałów na temat tego, jak uwodzić kobiety w dzień zapraszam do tego, żeby subskrybować mój kanał i żeby zapisać się na mój newsletter. Linka znajdziesz poniżej pod tym filmem, ponieważ dostaniecie naprawdę dużo wartościowej wiedzy, która ułatwi Wam poznawać kobiety i tak naprawdę ja też cały czas się w tym rozwijam, że pomagam co raz większej ilości osób, co raz rozumiem problemy, które macie i będę dawał takie materiały, które pozwolą to wszystko rozwiązać krok po kroku i będą od razu Wam dawać efekty, także kliknij w link pod filmem, zapisz swojego maila i będziemy stale w kontakcie. Więc – dzięki za oglądnięcie tego video. Ciekawią mnie Wasze przemyślenia, ponieważ myślę, że powiedziałem tutaj dużo, dużo wartościowej wiedzy, którą musisz wykorzystać, bo jak nie to Cię złapię. Cześć.

Cześć, tutaj Frywolny – kobietyipodryw.pl. Jeśli nie widziałeś, to zobacz. Nagrywam to video, bo dostaję od Was naprawdę dużo pytań, co robić kiedy dziewczyna robi Ci problemy. Widzisz – cały problem w tym, że większość facetów szuka łatwych dróg. Piszą mi – „Krzysiek, ja chcę łatwo poznawać kobiety”, „ja chcę nie czuć nic, jak do niej podchodzę”, „chcę się pozbyć stresu”, „chcę się pozbyć emocji”. Pozwól, że opowiem Ci historię.
Właśnie w ten weekend, na szkoleniu – miałem około czterech-pięciu kursantów. Zobaczyliśmy dziewczynę, była bardzo wyzywająca, wyglądała ślicznie, wyglądała jak marzenie. Kiedy jeden z moich kursantów ją zobaczył, powiedział – „Łał, to jest prawdziwa dziesiątka.” Zaczął się zastanawiać jak do niej zagadać. Ja po prostu poleciałem, czy się bałem – Tak! Czy czułem adrenalinę – tak! Czy czułem emocje – tak! Ale musisz właśnie zrozumieć, że to jest naturalny proces. To się właśnie tak odbywa – masz czuć adrenalinę, ma być trudno, masz się bać, masz się stresować, masz czuć emocje. Bez tego kobiety nie będą na Ciebie reagować tak, jakbyś chciał.

Musisz podejmować to wyzwanie. Jeśli chcesz być naprawdę dobry z kobietami, to musisz wchodzić w te emocje, musisz czuć tę adrenalinę, musisz czuć ten dreszcz emocji. Co się stało – wbiegłem do sklepu – wyciągnąłem dziewczynę ze sklepu. Ona mi mówi – „Ty mnie tak podrywasz?” Ja mówię: „Tak, tak, tak”. Podszedłem do niej i mówię – „wiesz co myślałem, że jesteś moją koleżanką, ale widzę, że nie, ale i tak jesteś ładna.” Zaczęła się śmiać. Co zrobiłem – tak naprawdę nic, podszedłem w prosty i bezpośredni sposób, ale ponieważ działałem emocjami, a nie swoją logiką to zaprowadziło mnie o wiele dalej, niż innych którzy próbowali ją poderwać. Potem jak się okazało, dużo facetów do niej podbijało i każdy zagadywał jakimś głupim tekstem, nie potrafił być autentycznym. A pamiętaj, że kobieta ocenia Cię kompletnie – ona patrząc na Ciebie po paru chwilach jest w stanie ocenić – czy Ty jesteś pewny siebie, czy Ty jesteś fajny, czy Ty jesteś interesujący. A jeśli nie jesteś fajny sam dla siebie, to jak masz być fajny dla kobiety. Więc pamiętaj – nie ma być łatwo. Jeśli chcesz poznawać laski, które są łatwe, to jest łatwo. Poza tym w ten sposób możesz poznać dziewczynę, która jest prostytutką, nie wiadomo. Natomiast jeśli będziesz poznawał dziewczyny, które naturalnie Ci robią opory, to znaczy, że to jest normalna kobieta. Bo gdyby tak nie było, to ona dawałaby dostęp do tyłka każdemu lepszemu facetowi. Więc – jak dla mnie to jest wskazane, żeby kobieta tak, czy siak dawała jakieś opory. Musi mi dawać opory, bo kiedy daje mi opory, to ja wiem, że wszystko jest ok. Wiem, że ona naturalnie reaguje na to co ja z nią robię, natomiast zaczynam się zastawiać, kiedy ona nie daje oporów. Wtedy to często daje mi do myślenia, myślę – coś jest nie tak. Przecież poznała mnie, jedzie do mnie, nic nie mówi. Więc to mi daje sygnał, że coś jest nie tak. Więc zapamiętaj sobie – nie ma być łatwo.

Cały samorozwój, całe uwodzenie, cała sztuka tego, żeby nauczyć się, jak mieć w swoim życiu naprawdę atrakcyjne kobiety sprowadza się do jednego – radzenia sobie z trudnościami, pokonywania swoich słabości. To nie jest tak, że ja mam tyle doświadczenia, prowadzę szkolenia uwodzenia od dziesięciu lat i nie mam żadnych oporów w sobie. Mam opory, jak każdy z Was, ale w odróżnieniu od wielu potrafię z nimi walczyć. Jestem nerwowy? Jestem. Czasem palnę coś głupiego – palnę. Dla przykładu – przed podejściem do tej gorącej dziewczyny siedziałem przez parę dni w domu i byłem totalnie bez energii. Podbiegłem do niej energicznie, zdecydowałem się, powiedziałem sobie – klamka zapadła, podchodzę. Mimo tego, że mnie coś lekko telepało, potrafiłem z nią, potrafiłem jej przekazać te pozytywne emocje, co więcej opowiedziałem jej o tym – „wiesz co siedziałem tyle w domu, byłem taki zamulony, ale Twoje ciało, Twoje piersi, jesteś po prostu łał!” Zaczęła się śmiać, sama zaczęła mi pokazywać, że daje mi prawdziwy numer telefonu. Zastanów się nad tym. Bo ja widzę, że dużo osób, które przychodzą do mnie na szkolenie, mówią do mnie: „Krzysiek – ja chcę łatwej metody.” Nie ma łatwych metod. Jeśli chcesz faktycznie poznawać kobiety, zacznij robić to co trudne, a poznawanie kobiet będzie łatwe. Jedną z takich metod jest poznawanie kobiet w dzień, czyli to czego uczę. Wiele osób na przykład myśli, że podejście do dziewczyny, która idzie z rodziną, z matką, to jest supertrudna sprawa. Tymczasem okazuje się, że jest dokładnie na odwrót. No bo zobacz – podchodzisz do takiej dziewczyny, a ona jest załóżmy z ojcem, czy z matką, czy z kimś tam innym, to co się dzieje? Nawet jeśli faceci do niej podchodzili, to po pierwsze – jesteś nietypowy, po drugie – całe Twoje podejście, nawet jeśli miałeś słaby tekst, jest na tyle orginalne, że ona jest pod takim wrażeniem, że potem wszystkim opowiada – „podszedł do mnie gość i powiedział to i to.” Opowiada to koleżankom. Kobiety lubią, jak facet ma jaja.

Czy poznałbym tę dziewczynę w sklepie, o której Ci przed chwilą opowiedziałem, gdybym do niej nie podszedł? Nie! Czy jeślibym się zastanawiał, czy podejście wyszłoby lepiej? Nie! Czy było warto podejść? Tak! Czy ona dobrze zareagowała? Tak! Więc naucz się jednej rzeczy – cokolwiek by nie było, gdziekolwiek jesteś, gdziekolwiek widzisz dziewczynę – narysuj sobie w głowie po prostu drogowskaz. Widzę dziewczynę, podchodzę, zaczynam rozmowę – od razy, ponieważ, jeśli Twoja logika włączy się do tej całej komunikacji w głowie – zaczynasz wszystko analizować, to po pierwsze – robisz sobie wielką krzywdę, bo tak naprawdę halucynujesz i nie wiesz, nie wiesz i tak dokładnie jak zagadać. Po drugie – nie podejmujesz tego wyzwania, nie pokazujesz, że faktycznie masz jaja i faktycznie jesteś bezpośredni. Bo to właśnie o to chodzi – widzisz dziewczynę, zero sekund, podchodzisz i wtedy ta interakcja jest meganaturalna i wychodzi zupełnie inaczej niż wtedy kiedy czaisz się pięć minut z podejściem i wymyślasz genialny tekst, który i tak nie ma kontynuacji.

Osobiście uwielbiam czuć emocje podchodząc do kobiety, osobiście uwielbiam to, kiedy widzę dziewczynę, czuję ten po prostu, czuję tę moc, kiedy biegnę do niej, czuję tę nieprzewidywalność całą. Ten cały proces jest piękny. Jeśli masz straszny problem, jeśli chodzi o rozmowę z dziewczynami, stresujesz się, masz jakieś negatywne emocje w sobie, to jest takie stare chińskie przysłowie – nie walcz z wrogiem, którego nie możesz pokonać. Po prostu się z nim zaprzyjaźnij. Jeśli się zaprzyjaźnisz teraz z tym stresem, jeśli się zaprzyjaźnisz z tą adrenaliną, to zobaczysz, że tak naprawdę to jest świetna zabawa. A Twój umysł tak naprawdę wkłada Ci do łba same pierdoły, które mają gówno wspólnego z rzeczywistością. Bo rzeczywistość jest taka – podchodzisz do kobiety, ona się uśmiecha. Skoro się uśmiecha, to znaczy, że chce. Po prostu, że chce.

Poza tym, jak już mówiłem w innym video – musisz mieć wyjebane, nie jesteś w stanie mieć pod kontrolą, nie jesteś mieć w stanie pod kontrolą tego, czy ona wstała lewą nogą z łóżka, czy ona wczoraj była na imprezie i ma kaca, czy ona załóżmy ma okres i jest podirytowana. Nie jesteś w stanie mieć tego wszystkiego pod kontrolą i kurwa na litość boską – nie masz po prostu na to wpływu. Jedyne, na co masz wpływ to Ty, Twój stan wewnętrzny, Twoje ‘inergame’, Twoje przekonania o samym sobie i to w dużej mierze, jak dla mnie jest większość tego, co stanowi o tym, że facet jest dobry z kobietą. Bo jeśli masz pewne rzeczy niepoukładanie, jeśli Twoje ‘inergame’ jest słabe – na zasadzie takiej, że masz wątpliwości, czy podejść, masz wątpliwości co do tego, czy to działa – to zawsze będziesz wszystko palił na panewce. No bo zauważ – podejdziesz do dziewczyny, nawet możesz wystartować dobrze, ale potem ona zada Ci parę pytań, Ty się w tym wszystkim pogubisz. Ja się tym cieszę, ja się delektuję samą rozmową z dziewczyną. Lubię, kiedy one zadają mi pytania – „Patrzysz im się w piersi?”, a ja mówię – „No patrzę się.” Staram się je zauważyć. Na przykład – kiedy dziewczyna jest bardzo atrakcyjna, apropo tej dziewczyny właśnie o której Ci tutaj opowiadam, to lubię jej mówić takie rzeczy. O mi akurat tam mówiła, że ćwiczy, zaczyna chodzić na siłownię, jakiś fitness zaczyna robić. Ja mówię – tak patrzę na Ciebie i w sumie nie jest najgorzej. Widzisz – to jest lekko chamskie, jest lekko ironiczne. Zastanów się, logicznie – i to jest też taka rada: gdybyś był superlaską, podchodzi do Ciebie mnóstwo facetów i każdy Ci mówi: „Jesteś ładna, masz fajne nogi, masz fajne piersi.” Czy Ty byś się nie porzygał po dwóch dniach chodzenia po centrum handlowym, słysząc takie teksty? No chyba tak. Dlatego bądź jej lustrem, daj jej coś innego. Pokaż się w inny sposób, daj jej to czego chce po prostu. Czego może chcieć dziewczyna, która ubiera się wyzywająca i idzie w środku galerii? Chce seksu? Na pewno – po co by się tak ubierała. Po co by dobierała stanik pod kolor majtek?

Musisz sobie zdawać sprawę, że jeśli nie będziesz miał jaj, żeby łamać granice komfortu, żeby poszerzać swój komfort z kobietami i robisz to po prostu nieprzewidywalnie, to zawsze będziesz palił te kontakty z kobietami i zawsze nawet jak się ustawisz na randkę, to będziesz się wahał, kiedy ją pocałować, kiedy ją dotknąć – tymczasem Ty masz po prostu mieć to w dupie i to jest cały sekret. Kiedy masz to w dupie, kiedy masz wyjebane, kiedy podchodzisz do dziewczyny i rozmawiasz dla własnej przyjemności, nie po to, żeby ją kupić, to dziewczyny nagle reagują dobrze. Mam kolegę, właściwie można powiedzieć, że trochę już go znam i mnie pyta – „ale Krzysiek, Ty podchodzisz i zaczynasz ‘directem’?” Ja mówię – „stary, co to jest ‘direct’? Co to jest, nie rozumiem co to jest ‘direct’.” Dla mnie to jest direct – „o Ty, chodź tutaj”, tak mówię do dziewczyn, siedzę załóżmy gdzieś na ogródku piwnym, widzę dziewczynę – „ej, ej Ty Ty, chodź chodź.” Co robią – śmieją się, podchodzą – podchodzą. Czy to był ‘direct’? Nie wiem. Działa – działa. Czy gdybym to nie zrobił, by przyszła? Nie. Więc kierując się tą prostą logiką – zacznij po prostu żyć. Bo jeśli nie będziesz podchodził do dziewczyn, to tak naprawdę nic się w Twoim życiu nie zmieni, będziesz dalej sobie siedział w internecie i walił konia na jakiś pornstronach, zamiast po prostu zabrać się do kobiety. A pamiętaj – Twoje życie nie trwa wiecznie, każda minuta mija, straciłeś ileś minut na oglądnięcie tego video, jeśli teraz nie ruszysz dupy i czegoś z tym nie zrobisz, to sam wiesz jak będzie.