Wiele osób ma tak, że kiedy już prześpi się z kobietą to ta relacja szybko się kończy. Być może Cię teraz zaskoczę ale samo doprowadzanie do SEKSU z kobietami jest banalnie proste.
Tak. To jest łatwe. Poznajesz dziewczynę, zapraszasz do siebie albo w inne miejsce gdzie chcesz mieć seks i rozbierasz ją.
Natomiast zupełnie czym innym jest utrzymywanie długich kontaktów z kobietami. Mało jest facetów, którzy potrafią to robić. Przyznam się, że sam miałem z tym duże problemy i nadal nie wszystko jest dla mnie w tym jasne i oczywiste.
Pomijam sytuacje kiedy miałeś jedno-nocną przygodę i ona traktuje to tylko jak epizod ze swojego życia. Mam na myśli sytuację kiedy przespałeś się z dziewczyną i dalej masz z nią kontakt po seksie ale nagle ona zaczyna tracić Tobą zainteresowanie.
W tym wpisie zdradzę Ci bardzo potężną metodę jak ZATRZYMYWAĆ kobiety przy sobie.
Podstawowy błąd jaki robi większość facetów zaraz po seksie to nadmiernie zainteresowanie, „wchodzenie na siłę w dupę dziewczynie”.
Rozumiesz co mam na myśli ?
Przeszkadzasz jej w codziennych sprawach. Dzwonisz cały czas. Oczywiście jeśli ona na to przystaje i jest między wami odpowiednia energia to ok, ale nie utrzymasz stanu wysokiej wibracji z kobietą kontaktując się z nią codziennie parę razy przez 7 dni w tygodniu.
Po pierwsze wymagało by to od Ciebie nie lada wysiłku. Po drugie to co masz na wyciągnięcie ręki prędzej czy później robi się nudne.
Dlatego musisz stanowić wyzwanie dla kobiety. To przede wszystkim ona ma o Tobie myśleć bo wtedy zacznie coś czuć. A teraz pytanie za 100 punktów Jak to zrobić ?
ZASADA NUMER 1 – Kobiety trzeba olewać
Jakkolwiek dziwacznie może to brzmieć to chciałbym żebyś zrozumiał o co tutaj chodzi. Nie chodzi mi o to, że masz ją totalnie olewać kiedy dzwoni i pisze, ale daj jej powody aby myślała o Tobie.
Przykład ? Zakończyłem kiedyś spotkanie z dziewczyną i ona mówi „Napisz do mnie jak dojedziesz. Będę się martwić”. Przyjechałem i nic jej nie napisałem. Nagle dostaje smsa „Czemu nie napisałeś?” od niej. Na tego smsa też nie odpisałem
Efekt jest taki, że ona cały wieczór domyśla się „Czy on mnie lubi?”, „Może on tylko tak mówił, że jest mu ze mną miło?”, „Może ja mu się nie podobam?”. Kobiety tak właśnie myślą, jeśli zastosujesz to co ja opisałem Ci u góry.
Oczywiście…Musisz ją wcześniej czymś zainteresować i dopiero potem zastosować olewanie. Ja zazwyczaj stosuję „olewkę” dopiero po seksie. No chyba, że wcześniej wynikły jakieś komplikacje w spotkaniu z dziewczyną.
Kiedy dziewczyna zapyta się „Czemu nie odpisałeś na smsa?” to udaję, że go nie przeczytałem. To co lubię mówić to na przykład „A wiesz, widocznie nie przeczytałem. Dostaję tyle smsów od znajomych, że nie wszystkie mi pokazuje jako nieprzeczytane” - bezczelne kłamstwo, ale u mnie się to sprawdza:)
W końcu kobiety też Tobą manipulują to czemu Ty nie miałbyś być inny. Wszystko przecież dla jej dobra:)
Inny przykład zastosowania „olewki”. Ona dzwoni – nie odbieram telefonu albo dzwoni i odbieram i głośno krzyczę ” Czego chcesz ? Mów szybko bo nie mam czasu !” – mówię to prawie krzykiem a jak ona proponuje spotkanie to mówię, że jestem zajęty.
Jak widzisz nie chodzi tutaj o totalne olewanie kobiety, tylko pobudzenie jej do myślenia. Sprawienie wrażenia, że jesteś osobą niedostępną.
Dlaczego warto to robić ?
Czytałem gdzieś, że przeprowadzono badania. W jedne sali było tyle samo kobiet i mężczyzn. Potem losowo ustawiono wszystkie kobiety i mężczyzn na przeciwko siebie.
Naukowcy przeprowadzili potem ankietę, osobno dla facetów i dziewczyn. Jak się okazało faceci od razu wiedzieli, która kobieta im się podoba.
A u kobiet ? Kobiety po mimo, że na początku też wiedziały, który facet im się podoba fizycznie, potrzebowały co najmniej paru minut aby z nim porozmawiać aby sprawdzić czy są nim faktycznie zainteresowane.
Nie każę Ci cały czas olewać dziewczyn. To duży błąd. Jednak spróbuj zachowywać się na pozór normalnie, ale od czasu do czasu stosować to o czym Ci tutaj napisałem.
Takie mały „kary” są naprawdę świetne i jeśli kobieta jest Ciebie niepewna to powoduje to naprawdę wiele dobrego. Jej zainteresowanie po prostu wzrasta.
ZASADA 2 – Bądź na pozór normalny ale od czasu do czasu pokazuj niedostępność.
Dzięki opisanemu powyżej sposobowi postępowania udawało mi się utrzymywać kontakty z dziewczynami przez wiele lat. Właściwie to uważam, że każda relacja z kobietą jest wieczna, bo nawet jeśli się kiedyś pokłóciliście to ona po pewnym czasie i tak nie będzie pamiętać co to było.
Dlatego warto odnawiać kontakty z dziewczynami. Tym bardziej jeśli były dla Ciebie wyjątkowe.
Po co to całe olewanie ?
W każdej relacji z dziewczyną im jesteś mniej zaangażowany tym lepiej. Nie twierdzę, że nie wolno się zakochiwać ( chociaż ja kochliwy to nigdy nie byłem:)) ale warto chyba być pewnym, że kobieta z którą się spotykasz faktycznie coś do Ciebie czuje i to co mówi jest szczere.
Co możesz jeszcze robić ?
Zacznij przerywać spotkania wtedy kiedy ona świetnie się bawi. To powoduje pobudzenie jej apetytu na więcej. Nie sposób tego wszystkiego opisać tak po prostu w paru wpisach. Dla uczestników moich szkoleń zdradzam więcej.
Pokazuje moje oryginalne rozmowy z dziewczynami. Tłumacze to wszystko na praktycznych przykładach.
Jedno jest pewne: Skoro mi to daje efekty, moim kursantom też to na pewno też sprawdzi się to u Ciebie.
I tego Ci życzę:)
Statystyka pokazuje natomiast, że jeśli to Ty się zbytnio angażujesz. To Ty cały czas do niej dzwonisz, prosisz o spotkanie to dla niej robi się to zbyt oczywiste i przewidywalne.
Kobiety kochają gości, którzy są dla nich wyzwaniem. Takich których nie mogą zrozumieć i zaklasyfikować.
Z drugiej strony można by powiedzieć, że MY faceci lubimy łatwe kobiety:) U kobiet jest dokładnie na odwrót.