Ostatnio spotkałem się z kumplem, który opowiadał mi jak poprzedniego wyglądało jego podrywanie dziewczyny w klubie. Mówił, ze pili razem shoty i ona opowiadała mu o swoich facetach, narzekała i śmiała się z gaf jakie popełniali przy niej mężczyźni.
W ten sposób wpadłem na pomysł aby nagrać to wideo powyżej dla Ciebie. Przy podrywaniu bardzo ważna jest Twoja umiejętność komunikacji z kobietą.
Wiele mówi się o tym aby nie rozmawiać o związkach z kobietą, że to jest ZŁE, BE i w ogóle.
Ja powiem Ci coś zupełnie innego. Bardzo często rozmawiam z kobietami na temat ich zabawnych przygód z facetami w życiu. To powoduje, że macie razem wspólną przestrzeń, dzielicie ten sam temat a to powoduje wiele dobrego. Poza tym ona widzi sens waszego spotkania ( w końcu skoro się z Tobą spotkała to czymś ją zainteresowałeś).
Naturalnie budujesz dzięki temu komfort i emocje z kobietą.
Kobieta bez problemu otwiera się na Ciebie a Tobie jest łatwo jej uświadomić czego od niej oczekujesz. Wydaje mi się, że ten MIT nie rozmawiania o związkach z kobietami wynika z nieumiejętności rozmowy z kobietą.
Wiele facetów mówi kobiecie o swoich porażkach i one reagują źle. Ale dlaczego tak jest? Bo nie czują sie wartościowi przy dziewczynie, nie opowiadają jej tego emocjonalnie tylko spuszczają głowę i mówią ” No i nie chciała się ze mną spotkać”.
I tu UWAGA ja nigdy nie pokazuje się z takiej strony kobiecie. Historie które opowiadam z innymi kobietami są przezabawne i brzmią w moich ustach jak dobry kawał;) To dlatego wygląda to zupełnie inaczej.
Dostałem komentarz na youtube o tym, że trzeba być tajemniczym, niezdobytym;) Myślę, że ta koncepcja jest dosyć przesadzona. Trzeba być interesującym ale każda kobieta oczekuje normalności od faceta. Jak będziesz pajacował z atrakcyjną dziewczyną na randce i nie porozmawiasz z nią chwile „normalnie” to zobaczysz, że weźmie Cię za idiotę.
Kobiety chcą po prostu facetów, którzy wiedzą czego chcą, nie szukają dzieciaków, którzy skaczą jak małpki dookoła nich i je zabawiają;) Nie tędy droga;)
Coś Ci się nasunęło ? Pisz niżej…
Prawdę mówisz – sam już dawno zauważyłem, że próba robienie zbyt wielu rzeczy (technik) nieco na siłę, działa w zasadzie odwrotnie do zamierzeń – normalność to podstawa, a techniki mogą tylko podkręcić przyciąganie, jak przyprawa podkręca smak zupy..