Ile razy bałeś się dotknąć dziewczynę z którą właśnie przebywasz ?
Ile razy nie wiedziałeś kiedy ją pocałować ?
Wielu facetów ciągle popełnia 1 kardynalny błąd: GRAJĄ BEZPIECZNIE Z KOBIETAMI.
Kobiety nie chcą mężczyzn, którzy są niepewni i niezdecydowani (bo same takie są – cecha kobieca). Chcą mocnego mentalnie faceta, który poprowadzi je do łóżka i da im ogrom wrażeń.
Ostatnio zapytałem mojej dobrej koleżanki…Czemu Ty właściwie spotykasz się ze mną a cały czas zmieniasz facetów z którymi jesteś w związku ?
Odpowiedziała mniej więcej tak: Z Tobą nie mogę się nudzić, cały czas mnie czymś zaskakujesz a jak wchodze w związek to jest cały czas tak samo. Może dlatego…
Grając bezpiecznie nie jesteś sobą i nie prowadzi Cię instynkt i pierwotne uczucie, które czujesz do kobiety z którą przebywasz.
Za każdym razem kiedy pomyślisz sobie co powinienem z nią teraz zrobić to jesteś w dupie.
Dlaczego ? Bo myślisz za kobietę, zamiast coś zaproponować i poradzić sobie z jej ewentualnymi obiekcjami.
Kiedy pozbędziesz się swojej strefy komfortu poznawanie kobiet będzie dla Ciebie jak bajka.
I to nie ważne czy stoisz w kolejce po jajka czy kupujesz słonia na urodziny kumpla
Przed chwilą miałem randke ze swieżo poznaną kobietą na ulicy. Zabrałem ją w odlotowe miejsce gdzie widać całą panoramę Krakowa. Zamawiając coś do picia wszedłem przez wejście do personelu, a ona do mnie: tak nie wolno…tu nie można wchodzić.
Ja do niej: mam to w dupie. I wszedłem. Co pokazałem ?
Jestem facetem, który jest wariatem. Jest szalony, nie boi się przygody czy seksu po paru chwilach od rozpoczęcia znajomości.
Jeśli nie masz seksu z kobietami to prawdopodobnie zbytnio się ograniczasz, nie dajesz jej tych szalonych chwil i emocji, które ona pragnie poczuć.
Czasem warto zrobić coś naprawdę głupiego niż nic.
Zobacz: poznajesz kobietę, jest mnóstwo zabawy i emocji ale to TYLKO ciągłe budowanie komfortu.
Rozmawiasz z nią nie po to by stworzyć atrakcyjność ale by ona poszła do Ciebie i żebyś mógł mieć z nią seks ( bo musi Ci zaufać).
SEKSUALNOŚĆ=ATRAKCYJNOŚĆ.
Więc jeśli poznałeś kobietę i wyczuwasz, że jest dobry kontakt to odrazu eskaluj seksualnie, złap ją za kark, próbuj pocałować tudzież rozbudzić słowami.
Jeśli są opory to ciesz się.. Pokazałeś jej, że jesteś seksualny i nawet jeśli ona zareagowała oporem to wie, że nie traci czasu bo będzie z Tobą miała masę wrażeń.
Oczywiście istnieją wyjątki, czasem nie trzeba dotykać kobiety, lecieć ostro, ale generalnie jeśli jesteś początkujący to PRZEGINAJ z dotykiem, całowaniem ile tylko się da.
Dzięki temu nauczysz się kiedy pocałować właściwie, kiedy ją dotknąć i jak obcować z kobietami.
Nie ma innej drogi na tym świecie żeby uczyć się inaczej niż poprzez POPEŁNIANIE BŁĘDÓW.
Przeprowadziłem setki szkoleń i coachingów i nigdy kiedy facet chciał pocałować kobietę to ona nie powiedziała mu : SPADAJ.
Zawsze obracały głowę czy pokazywały, że to za SZYBKO albo odrazu godziły się na wszystko.
Całego uwodzenia kobiet nie nauczysz się z książek. Musisz się wziąć za siebie i zacząć działać.
Ja popełniłem prawdopodobnie każdy z możliwych błędów (nawet tych najgłupszych) i dzięki temu wiem gdzie teraz jestem i zdaję sobie sprawę z tego co działa na kobiety a co nie:)
Dobra kończę pisać:) Bo lęcę na miasto:)